Dysk twardy i pliki na nim
Dysk twardy i pliki na nim
Mam problerm.
Kumpel mi zgrał swoje mp3 na dysk coś ponad 6gb.
Wszystko b blo dobrze gdyby nie to ze jak podłącze dysk i wchodze w niego to po prostu nie ma tych mp3:/
Wcześniej u innego kumpla podłaczalismy to bylo
Dzialo sie tak tez ok tygodnia temu ja ten sam kolega przyszedl mnie nagrywac plyty dvd z dyskie 80gb. Wszystko bylo wprządku a mp3 nie wykrywalo.
PS. Miejsce na dysku jakie pokazje to wolne 2,35 zajęte 3,85 GB
Kumpel mi zgrał swoje mp3 na dysk coś ponad 6gb.
Wszystko b blo dobrze gdyby nie to ze jak podłącze dysk i wchodze w niego to po prostu nie ma tych mp3:/
Wcześniej u innego kumpla podłaczalismy to bylo
Dzialo sie tak tez ok tygodnia temu ja ten sam kolega przyszedl mnie nagrywac plyty dvd z dyskie 80gb. Wszystko bylo wprządku a mp3 nie wykrywalo.
PS. Miejsce na dysku jakie pokazje to wolne 2,35 zajęte 3,85 GB
---------- 20:12 16.12.2005 ----------
A da się zrobić żeby widzialą? bo bardzo bym chcial te mp3 a nie umiem ich zdybyc:/
---------- 20:14 ----------
O jee...ale błąd winowsowy.
Wystarczylo usunąć to co na nim było i pojawily sie mp3 po odświeżeniu.
Temat można zamknąć i do kosza:)
Ale i tak dzięki Eng za szybką odpowiedz.
A da się zrobić żeby widzialą? bo bardzo bym chcial te mp3 a nie umiem ich zdybyc:/
---------- 20:14 ----------
O jee...ale błąd winowsowy.
Wystarczylo usunąć to co na nim było i pojawily sie mp3 po odświeżeniu.
Temat można zamknąć i do kosza:)
Ale i tak dzięki Eng za szybką odpowiedz.
1. To dzięki Eng ze odtawrłeś;
2. Moj problem
Otórz tamten poprzedni rozwiązałem, ale powtał następny bardzi dziwny.
Na moim dysku D (49GB) zniknęły wszystkie foldery a pojawil się nowy Elita (w nim byly mp3 na tytm podłączonym dysku) który ma 0 bajtów i nic w sobie.
Wszystkie aplikacje co byly na dysku e zaintalowane dzialaja poprawnie, mp3 normalnie czyta. A folderu sie nie da usunąć bo pisze
Może wiecie co się stalo z moim kochanym winowem XP Pro? (mam SP1)
Jeśli to potrzebne to mój komp:
Athlon 64 2800+@2,04GHZ
1GB RAM
Pl. Epox nForce3
Radeon 9550 128/128
Dysk 80GB (chyba maxtor)
Nagrywarka DVD
Pzl pomóżcie, bo pierwszy raz mi sie taki problem pojawił
PS. Jeśli może to dotyczyć czasu jaki komp jest włączony to ok. 23 h i 53 min dziennie. Zawsze 2 - 4 razy go restne (tzn uruchomie ponownie przez Start)
2. Moj problem
Otórz tamten poprzedni rozwiązałem, ale powtał następny bardzi dziwny.
Na moim dysku D (49GB) zniknęły wszystkie foldery a pojawil się nowy Elita (w nim byly mp3 na tytm podłączonym dysku) który ma 0 bajtów i nic w sobie.
Wszystkie aplikacje co byly na dysku e zaintalowane dzialaja poprawnie, mp3 normalnie czyta. A folderu sie nie da usunąć bo pisze
Drugi problem to zniknął/wsiąknąl/zgubił się dysk H na którym mialem gg.sterowniki,itp ale wszystko dziala.Nie można usunąć pliku: Nie można odczytać z pliku lub dysku źródłowego
Może wiecie co się stalo z moim kochanym winowem XP Pro? (mam SP1)
Jeśli to potrzebne to mój komp:
Athlon 64 2800+@2,04GHZ
1GB RAM
Pl. Epox nForce3
Radeon 9550 128/128
Dysk 80GB (chyba maxtor)
Nagrywarka DVD
Pzl pomóżcie, bo pierwszy raz mi sie taki problem pojawił
PS. Jeśli może to dotyczyć czasu jaki komp jest włączony to ok. 23 h i 53 min dziennie. Zawsze 2 - 4 razy go restne (tzn uruchomie ponownie przez Start)
-
- Posty: 369
- Rejestracja: 20 paź 2005, 22:33:29
- Lokalizacja: ¯yrardów
- Płeć:
- User Agent:
- Kontakt:
Mmmm niejestem pewien czy to ta twoja płyta główna nie powoduje tych problemów, jest tania ale zato może być wadliwa.
Sprawdz u znajomego. Jak u kolegi będzie dobrze to jeszcze ci pozostaje zrobić jedną rzecz.
Wywalić calego windowsa i wgrać go na nowo. Być może pomoże.
Z tego co kiedyś gdzieś czytałem to ludzie też mieli takowe problemy jak partycje tworzyli za pomocą windowsowskiego kreatora. ( tylko unich chyba partycje gineły lub tracili całe zawartości dysku, niepamiętam dokładnie)
Sprawdz u znajomego. Jak u kolegi będzie dobrze to jeszcze ci pozostaje zrobić jedną rzecz.
Wywalić calego windowsa i wgrać go na nowo. Być może pomoże.
Z tego co kiedyś gdzieś czytałem to ludzie też mieli takowe problemy jak partycje tworzyli za pomocą windowsowskiego kreatora. ( tylko unich chyba partycje gineły lub tracili całe zawartości dysku, niepamiętam dokładnie)
Chyba tylko Norton Disk Doctor z pakietu Norton Utilities mógłby zrobić ci porządek na dysku i usunąć te błędy. Ewentualnie Partition Magic 8.0 też potrafi usuwać błędy. To prawdopodobnie pochrzaniły się alokacje folderów i plików oraz tablica partycji na MBR twardziela... wskazują złe miejsca lub w ogóle nie wskazują pozycji folderów na odpowiednich sektorach...
Nie myli siê tylko ten, co nic nie robi...
www.neoblast.info
http://www.aloesnatura.com [sklep na javie? czemu nie...]
www.neoblast.info
http://www.aloesnatura.com [sklep na javie? czemu nie...]
Jeżeli na twardym będą bad-sektory to rzeczywiście warto z nim jechać do sklepu w przeciwnym razie nie ma sensu... na system oprogramowanie czy tablicę partycji nikt nie daje gwarancji, tylko na hardware...
Nie myli siê tylko ten, co nic nie robi...
www.neoblast.info
http://www.aloesnatura.com [sklep na javie? czemu nie...]
www.neoblast.info
http://www.aloesnatura.com [sklep na javie? czemu nie...]
-
- Posty: 369
- Rejestracja: 20 paź 2005, 22:33:29
- Lokalizacja: ¯yrardów
- Płeć:
- User Agent:
- Kontakt:
Ja się nawet nie dziwię że windows się nie uruchomił jak był wgrywany na innym kompie. Gratuluje pomysłu hehe.
Widows przy isntalacji dostosowywuje się do danej konfiguracji kompa. A skoro konfiguracja się zmieniła to mu się wszystko pochrzaniło. TO jest wkońcu tylko windows. HEHE
Następnym razem niekupuj kompa gdzieś za okazyjna cene i z tanimi=badziewnymy płytami głównymi.
Trzym sie
Widows przy isntalacji dostosowywuje się do danej konfiguracji kompa. A skoro konfiguracja się zmieniła to mu się wszystko pochrzaniło. TO jest wkońcu tylko windows. HEHE
Następnym razem niekupuj kompa gdzieś za okazyjna cene i z tanimi=badziewnymy płytami głównymi.
Trzym sie
Znaczy z tego co ja zauwazylem to WinXP podczas instalacji do kazdego urzadzenia przypisuje cos w rodzaju identyfikatora i jezeli wymienimy ilestam procent urzadzen w kompie, to sie nie uruchomi No a skoro "zmieniono" mu calego kompa, to raczej nie byl skory do wspolpracy A te identyfikatory to byla z tego co pamietam kolejna proba walki z piractwem...Przemussy pisze:Ja się nawet nie dziwię że windows się nie uruchomił jak był wgrywany na innym kompie. Gratuluje pomysłu hehe.
Widows przy isntalacji dostosowywuje się do danej konfiguracji kompa. A skoro konfiguracja się zmieniła to mu się wszystko pochrzaniło. TO jest wkońcu tylko windows. HEHE
Nie ma to jak Linux
The Beatles rule ! ! !
Muszę się zgodzić, choć sam go nie ma ze względu na sprzętEngCentre pisze:Nie ma to jak Linux
Joomla! Fun! - Joomla! Jest Fajna - Coming soon... [ Nadchodzi... ]
Nie bój siê kliknąÃ¦...
Pomogłem - Pochwal mnie plusem
Nie bój siê kliknąÃ¦...
Pomogłem - Pochwal mnie plusem
Chyba sam kupujesz w media i tych innych sklepach :[Przemussy pisze:Następnym razem niekupuj kompa gdzieś za okazyjna cene i z tanimi=badziewnymy płytami głównymi.
Na tyle się znam na kompach że wiem ze nie nalezy kupować w żadnych takich promocjach itp. a co do płyty głównej to tak się składa że mój znajomy ma taką samą już podan 2 lata i działa mu poprawnie więc jest to dobra płyta ale mi się zepsuła.
A co do tego windowsa: nie ma znaczenia na jakim kompie go uruchamiamy. Podczas instalacji konfiguruje się do kompa na którym go instaluje, ale jak go uruchomimy na nowym to wszystkie rzeczy cdrom karte grafiki itp pokaże jako nowe urządzenia, ale powinien się uruchomić
A linux....hhhh chciałbym go zainstalować, ale nie umiem skonfigurować sieciówki pod nim ndiswaperem:D