Honor, walka czy cos takiego....takie tam pogaduchy ;)

porni · Post autor: **porni** » 08 gru 2005, 21:52:32

Honor,walka...Powoli zacznam w nie wątpić...świat jest posrany

Post autor: **EngCentre** » 08 gru 2005, 21:56:02

Porni, jest ale co zrobisz??
Lepiej zadekujmy sie w tym castlu źąąąą

marcusdavidus · Post autor: **marcusdavidus** » 08 gru 2005, 21:57:24

cóż jeden człowiek mógł obalic komunizm więc setka morze przywrócic ludzią
wiare w honor miłość ......

porni · Post autor: **porni** » 08 gru 2005, 22:03:44

Jestem realistą.Albo się zasadzi kopa w dupe wszystkim debilom na tym świecie albo będzie tak jak jest...Ehhh

marcusdavidus · Post autor: **marcusdavidus** » 08 gru 2005, 22:06:39

a o czym ja tu niby napisałem jak nie o tym ???
bierny opór juz nic nie da .

somethimes you wanna run
sometimes you wanna hide
sometimes you feel you loose
sometimes you feel you down
i dont will be tell you thet tomorow will be better
so take all your love and kik some evill ass'es

love is not ilusion no more empty words love is my solution couse she is sharp like a sword
love is not for making the river is only for the true love is not for taking but she always step with you

porni · Post autor: **porni** » 08 gru 2005, 22:08:23

Tia...Love mi ostanio takiego kopa zasadziło że się podnieśc nie moge...Ale głupio nie gadasz...Może cie kiedyś dorwe na gg

IMHO wydzielcie temat...

Post autor: **fuma** » 08 gru 2005, 22:15:54

Koniec offtopa bo się....................................osty posypią

porni · Post autor: **porni** » 08 gru 2005, 22:18:33

Kurde przecież was poprosiłem żeby wydzielić

Post autor: **Ihman** » 08 gru 2005, 22:28:50

for me to jest nawiedzone... no ale internet.. i ta wolność...
spoko nawet sie zapowiada na luzik ale ja wole II wojne swiatową.. i jestem zajety wiec nie pomoge.. bo chyba o to chodzilo....

zróbcie cos z tym... tematem bo ni w gruche ni w pietruche

Post autor: **Ghoran** » 09 gru 2005, 08:41:09

marcusdavidus pisze:cóż jeden człowiek mógł obalic komunizm więc setka morze przywrócic ludzią

Nie przeginaj

Jeden człowiek jest symbolem obalenia komunizmu. Tak na prawdę obalały miliony. I morze to nie to samo co może

Kiedyś J. Hendrix powiedział fajną rzecz (nie jest to cytat dosłowny):
"Jeżeli jest nas 3 możemy sobie urządzić fajną bibkę. Jeżeli jest nas 100 możemy zaprowadzić porządek na naszej ulicy. Jeżeli jest nas 100 tyś możemy zmienić świat"
Powiedział to na Woodstock

Post autor: **fuma** » 09 gru 2005, 10:33:52

marcusdavidus pisze:cóż jeden człowiek mógł obalic komunizm więc setka morze przywrócic ludzią
wiare w honor miłość ......

A ja powiem tyle. Ten jeden człowiek to jest symbolem obalenia komunizmu ale moim zdaniem stał się nim niesłusznie. Dostał Nobla aby utrzeć nosa rosjanom. To była zagrywka polityczna. A komunizm obalili ludzie. Zarówno ci ze stoczni jak i każdy kto wyszedł w tamtych latach na ulice. To oni są bohaterami tej rewolucji a nie jakiś tam cieć który w rzeczywistości miał być kozłem ofiranym na wypadek jak coś nie wypali. A co się tyczy honoru, dumy, walki i tym podobnych ideałów to to już jest przeszłość. Ludzie zapomnieli znaczenie tych słów. Nie zdają sobie równierz sprawy, że stali się zwykłą masą bez ambicji, bez samodowartościowania. Osobiście sam staram się kierować honorem. Ale takim jakiego ja znam. Nie jestem, w stanie powiedzieć czy on jest dobry, czy też nie ale dla mnie zawsze słuszny. I komentarze większości was tutaj świadczy, że i wy należycie do tej masy. Nic tylko współczuć. Nie mam bynajmniej zamiaru kogokolwiek obrażać. Chcę tylko wam uświadomić, że to nie jest wstyd przyznać się do wiary w te jakż obecnie znienawidzone ideały. Tyle odemnie.

Post autor: **Ghoran** » 09 gru 2005, 10:44:56

fuma pisze:Ten jeden człowiek to jest symbolem obalenia komunizmu ale moim zdaniem stał się nim niesłusznie.

Ktoś musiał...Nie chcę tutaj wdawać się w dyskusje na temat Lecha Wałęsy bo jak większość takich stają się w końcu jałowe...
Moim zdaniem Lech Wałęsa zrobił jeden błąd. Kandydował - i został - prezydentem. A mógł po prostu zostać symbolem...

fuma pisze:A co się tyczy honoru, dumy, walki i tym podobnych ideałów to to już jest przeszłość. Ludzie zapomnieli znaczenie tych słów.

Nie zapomnieli. Zmienili znaczenie na bardziej wygodne dla siebie.

fuma pisze:należycie do tej masy

Każdy należy. Ale teoretycznie i masa może mieć świadomość

Post autor: **fuma** » 09 gru 2005, 10:50:48

Jak zawsze wypowiedziałem się tak jak sam to odbieram. I to czy komuś się to spodoba czy nie mnie nie obchodzi. Dyskusja na temat L.W. nigdy nie może być jałowa, bo jest on postacią "intrygującą". Zresztą nie ma jałowych tematów/dyskusji. Ludzie je takimi tworzą.

Ghoran pisze:Nie zapomnieli. Zmienili znaczenie na bardziej wygodne dla siebie.

Według mnie jest to równoznaczne z zapomnieniem prawdziwego znaczenia tych słów.

Ghoran pisze:Ale teoretycznie i masa może mieć świadomość

Tego nie zaprzeczam. Aczkolwiek wtedy to jest świadomość masy a nie jednostki. Co równierz uważam za błędne.

Post autor: **Ghoran** » 09 gru 2005, 10:56:54

fuma pisze:Aczkolwiek wtedy to jest świadomość masy a nie jednostki.

Troszkę źle napisałem. Chodziło mi o to, że wg. co niektórych teorii "świadomość masy" jest sumą "świadomości jednostek". Niby logiczne, ale jest różnica pomiędzy takim twierdzeniem a postrzeganiem masy na zasadzie "psychologii tłumu" gdzie jednostka zatraca swą świadomość na rzecz świadomości masy.

Uff...

porni · Post autor: **porni** » 09 gru 2005, 14:11:42

Ja chyba za głupi na takie rozmowy jestem....

Hosting CBA.pl

Forum

Honor, walka czy cos takiego....takie tam pogaduchy ;)

re : Strata wiary

re;;; kop wdupę

Oferta

Ważne

Firma

Newsletter