HH kez mp3
- maciaszek
- Posty: 805
- Rejestracja: 15 lip 2005, 12:31:33
- Lokalizacja: siê biorą dzieci ?
- Płeć:
- User Agent:
- Kontakt:
w bitach Ci nie pomoge ewentulnie strone zrobie lub okladke na plyteKez pisze:Mam w planach nagranie nielegala ale to dopiero jak znajdę jakoś osobę która by robiła mi bity
http://atomicdesign.cba.pl - profesionalny webdesign
HTML CE 2006 : ukończono
#################### 35%
HTML CE 2006 : ukończono
#################### 35%
Kez... ja powiem tylko, ze... kurde... mi sie bardzo, bardzo podoba, tylko momentami za szybko i troche niewyraznie... Poza tym ok...
A musisz wiedziec, ze HH nie trawie za bardzo, wiec ...
Co do "skladacza bitow" to looknij na www.siemah.[regulamin forum: punkt 2.13]
strona mojego kumpla, mam nadzieje, ze sie nie obrazi
A i btw to bit w tej mp3 wyjechany
A musisz wiedziec, ze HH nie trawie za bardzo, wiec ...
Co do "skladacza bitow" to looknij na www.siemah.[regulamin forum: punkt 2.13]
strona mojego kumpla, mam nadzieje, ze sie nie obrazi
A i btw to bit w tej mp3 wyjechany
The Beatles rule ! ! !
Widzę że bit wszystkim się podoba, niestety ja go nie robiłem tylko dj sPyChOoL jest jego twórcą a ja za jego pozwoleniem nagrałem pod niego swój tekst
A o to mój tekst :
Ps. Thx za link Eng
A o to mój tekst :
Ps.Dzięki za wszystkie komentarzeKochanie Kiedy umrę kochanie kiedy rozstanę się ze słońcem pozostanę za szklaną bramą szklane myśli wyśle w krzywym zwierciadle zwrócę uwagę na czas który mamy nie dany danie główne głównie na łożu nie mocy moc mam tej nocy noc mnie obrasta basta namaści pastą pastor wiary nie do wiary rany jestem pojebany w tym momencie nie zgrany rany ranny ptak poranny poranek, Boże zapłakany odkładam te karty kary w środku koperty gładkiej ręki zapisanej bieli kartki podpisanej pani damy za szklanej bramy w ramy obraz zachowany w słowach cytowany kochany masz jeszcze czas na miłość przyjaźń boże czyż nie?! Tyle jeszcze życia przede mną za mną tyle samo teraz sam tu stoję w tonie tonowanych dźwięków kochanie rzucam wzrokiem po mózgu mapy łapy łapie kierunek świtu światła świata latarnia zagasła istna iskra z ogniska ogniwa oliwa życia wyczerpana panna bez ducha zaspała tej chwili się nie doczekała czekaj boże jeszcze chwila chwileczka zawleczka lecz czy jeszcze cię mam, mam czas czas?! Czas?! Nie dany nam kochanie i podaj mi dłoń i podaj mi rękę i bądź boże a klęknę lękam się ciebie w karuzeli nastrojów nastrojony nastrój nie mocy pomocy krzyczę i wołam boże bul mnie żera już od środka już nie mogę w wyścigu bez metki meta ta czarna wstęga tęga ga gasi zapał pałka zapałka dwa kije kto mnie dzisiaj zabije bije serce jeszcze szczera wypowiedz powiedz ile dni i nocy przede mną był cały świat teraz nie ma nic nie ma nas we dwoje troje cały skład ład porządek zachwiany wianek przy boku obok krok obok zawsze obok w tym momencie ostatnie chwile ile ?!jeszcze jestem wstanie z siebie dać poprzez prymitywne sny śnie na jawie jawnie ukazuje zakłopotanie tanie rzycie narodzone aby umrzeć jak każdy dzieciak tych wybranych głosek tryskam w grze pół słówek kończę swoje rzycie wtaczam się w rubryki książek historii w cierpieniach na łożu śmierci umieram ram gram dwa dwie trzy sekundy po sekundzie zamierają w godziny godzien tu na scenie cenie samego siebie2x) i ciebie w biedzie dziele na lepsze i gorsze grosz do grosza proszę bo roszczę prawa do życia życzę sobie żeby ten sen zniknął szpital ten talent pozostał stał na swoim miejscu tu łoże szpitalne przed oczami prysło przed chwilo ktoś drzwiami trzasnął wrzasnął i się obudziłem cały mały świat tak a jak ej a potem zlany na kartki cierpienia życia w szpitali tali kart taro tu twa przyszłość znana kocha miłość tym ludziom pozostała zostanie tu przed grobem dla Julii zapalę palę palmale ale to moje rzycie i sam za nie odpowiem bowiem nie jestem bogiem boże może i wszystkim pomoże bo w boże całe oparcie w żarcie nie zapisane pisze w chwale za oddaje dla życie ciebie kochanie ... aj Kiedy umrę kochanie kiedy rozstaniesz się ze słońcem już ci nie pomogę bo boże ty tylko dla nich pozostałeś dla mnie bo nie wiem czy śnię na jawie bo kez tu jest stosem łez za mnie za ciebie kolego kolos jestem przy tobie bierz nagrany trak trafia w gusta jak magiczna ruszczka rusza po mózgu mapy w stronę nadziei naszej matki matki głupich bo nic bez bólu nie przejdzie, przejdzie na drugą stronę i zapomnisz o mnie zapomnę o tobie zapomnimy o nich kiedy poprą pomnik im postawie w słowie w współczuciu i zdumieniu siły której w życiu nie mamy nie macie światła które pogasły słyszysz ... słyszysz... słyszysz do bra noc kochanie kochanie kiedy umrę nie zapomnij o mnie nie zapomnę o tobie w tych ostatnich chwilach ostatnie wersy pamiętniku pamiętaj o ominie pamiętam o tobie kocham ciebie ponad życie sześć ... dwa... trzy
Wszystkie prawa zastrzeżone, kopiowanie grozi karą kez
Ps. Thx za link Eng
Kolejna nutka do oceny
Kez – Wspomnienie
http://rapidshare.de/files/14285088/Kez ... e.mp3.html
Ps. Jeśli będziecie chcieli to wrzucę tekst
Kez – Wspomnienie
http://rapidshare.de/files/14285088/Kez ... e.mp3.html
Ps. Jeśli będziecie chcieli to wrzucę tekst