Bo mam, ale chodzi o to, że się uczę dopiero. A mogę wiedzieć czemu się nie używa xhtml ? Gdzieś w jakimś kursie czytałem aby zapisywać pliki xhtml jako index.xht lub index.xhtml.
No więc plik index.html będzie działał tak samo jak index.xhtml ? Pytam, bo gdy mam stronę na dysku i jest zapisana jako *html to przeglądarka nie wyświetla błędów składni. Natomiast gdy zapiszę ją jako *.xhtml takie błędy wyświetla.
I tutaj zaczyna sie temat "dlaczego stalem sie przeciwny xhtml".
Najwazniejsze, nie uzywaj przegladarki do wyszukiwania bledow w skladni dokumentow XHTML. Wiekszosc przegladarek, jesli nie daje sobie rady z renderowanie dokumentow xhtml automatycznie przelacza na html. Do parsowania dokumentow xhtml uzywaj validatora W3C albo programu tidy. W wielu przypadkach (nawet wiekszosci) same zadeklarowanie dokumentu XHTML w naglowko strony przy pomocy doctype to za malo. Nalezy wyslac naglowek przy pomocy jednego z jezykow skryptowych server-side, czyli w naszym przypadku php.
XHTML nie jest kompatybilne wstecz, wcale. W mojej opini jest to jezyk w fazie testow. Zapowiadany od wielu lat nastepca html jest niedopracowany. Co najzabawniejszego, konsorcjum W3C zapowiedzialo wersje XHTML 2, ktora kompletnie nie jest kompatybilna z XHTML 1. No sorry, to zakrawa o kpine. Ale to jeszcze nic, zapowiadaja juz XHTML 5, ktory ma byc defacto aktualizacja wersji 1, a wersja 2 jest generalnie rzecz biorac nowym jezykiem (nad ktorym prace zostaly przerwane). Ale to jeszcze nic, XHTML ma byc, i oficjalnie jest, nastepca HTML. Tylko dlaczego na poczatku 2008 roku opublikowano czesciowa specyfikacje jezyka HTML 5? Czyzby same konsorcjum nie wierzylo w przyszlosc XHTML? Jedynym atutem XHTML jest bazowanie na SGML (XHTML w wersji 1.x) oraz XML (XHTML w wersji 2). Aczkolwiek przestaje to byc atutem gdy poczytamy szkic HTML 5. Co w nim takiego ciekawego? Ano, chociazby to, ze w specyfikacji HTML 5 jest wyraznie napisane, ze ta wersja html musi byc tak skonstruowana, zeby mozna bylo ja uzywac jako klasyczny html, formulowac jak XML z zachowaniem kompatybilnosci z modelem DOM. A co najwazniejsze, HTML 5 ma byc kompatybilny wstecz.
Z poczatku, tez bylem zafascynowany XHTML i bylem swiecie przekonany, ze to jest przyszlosc, ale okazalo sie, ze to jest tylko moda. Napiszesz teraz strone w XHTML 1 i co potem? Od nowa bedziesz pisal dla XHTML 2 (o ile dokoncza ten projekt), a na koniec i tak, bedziesz musial wrocic do HTML 5 lub XHTML 5. Sprobuj napisac nieco bardziej zlozony dokument XHTML z zachowanie kompatybilnosci z XML. Koszmar.
Ludziom sie wydaje, ze XHTML to zamkniete tagi, porzucenie wielu atrybutow dla znacznikow i prestiz oraz szacunek w gronie webmasterow. Bzdura. Tutaj chodzi tez o semantyke, i to w doslownym tego slowa znaczeniu, o kompatybilnosc XML, o DOM, ale ten xhtml obecnie dostepny, jest tym co tabelki uzywane do budowy layoutu. Mija sie z powolaniem i zarowno W3C o tym wie jak kazdy porzadny webmaster. Moze kiedys, ale nie teraz.
kryzz ja wiem, ze sie bedzie roznic ;] ale zostanie zachowana kompatybilnosc wstecz. Co sie tyczy XHTML to sam widzisz jak to wyglada. XHTML 1, ladnie i pieknie, ale sie srednio przyjelo, ze wzgledu na swoje braki i ograniczenia. XHTML 2, brzmi szumnie, ale brak kompatybilnosci wstecz i prace nad tym praktycznie zostaly porzucone. XHTML 5, daleka przyszlosc, tak samo jak HTML 5. Wydaje mi sie, ze lepiej jest migrowac z HTML 4.01 Strict do HTML 5 niz z xhtml 1.1 do xhtml 2 a potem xhtml 5, a jeszcze sie okaze, ze lepiej bedzie emigrowac do html5 ;] Jaki ma sens pisanie strony w standardzie xhtml jak wiekszosc przegladarek, te strony i tak renderuje jako html ;]
Pewnie masz rację, ale tak naprawdę dotychczas zauważyłem, że XHTML niewiele różni się od HTML poza innym nagłówkiem i nakazem zamykania znaczników. Wydaje mi się, że gdy usunę nagłówek XHTML to strona będzie wyglądać tak samo.