Niestety nie mogę tego odpalić pod Linuksem
Kawaly i linki
http://www.uebersetzung.at/twister/it.htm
W adresie można zmienić "it" na inną narodową końcówkę Np.
pl ru cs ....
W adresie można zmienić "it" na inną narodową końcówkę Np.
pl ru cs ....
Czy wiesz, że:
- W Panelu CBA w sekcji "wsparcie" jest dedykowany system ticketów (obsługi technicznej)
- Odpowiadamy na Forum oraz na adres mailowy obsluga(malpa)cba.pl
- Jesteśmy również na Facebooku! Znajdź nas na facebook.com/hostingcba | cba.pl
- maciaszek
- Posty: 805
- Rejestracja: 15 lip 2005, 12:31:33
- Lokalizacja: siê biorą dzieci ?
- Płeć:
- User Agent:
- Kontakt:
http://atomicdesign.cba.pl - profesionalny webdesign
HTML CE 2006 : ukończono
#################### 35%
HTML CE 2006 : ukończono
#################### 35%
---------- 19:29 18.04.2006 ----------
Ja dam kawał, który leciał w MU
Politycy jadą pociągiem. Nagle pociąg wykoleja się. Katastrofa!
Po kilku godzinach przyjeżdża ekipa ratunkowa. Patrzy, a tu nikogo nie ma, ani żywych ani trupów. Pytają mieszkanców pobliskiej wsi co się stało z ciałami. Oni mówią, że pochowali. (Ratownicy) Ale wszystkich ? Przecież mógł ktoś jeszcze żyć! (mieszkańcy) A niektorzy mówili, że żyją - ale kto by tam politykom wierzył
---------- 19:44 19.04.2006 ----------
Edit://
Pijak jedzie tramwajem, i ledwo trzyma się na nogach. Obok stoi elegancka kobieta i caly czas patrzy na niego z obrzydzeniem. W pewnym momencie pijak nie wytrzymuje i wymiotuje na kobiete.
- Pan jest swinia!
- Ja swinia? To niech pani zobaczy, jak pani wyglada...
---------------------------------
Bylo sobie takie średnio dobrane małżeństwo: żona dewotka, a mąż pijak. Pewnego razu zona zdenerwowana na męża mówi:
- Słuchaj, nawróciłby się, poszedł do kocioła...
- Nie, stara mowy nie ma, umówiłem się z kolesiami.
- A za sto tysięcy? - pyta małżonka.
- A, za 100 to spoko.
Przyszła niedziela, mąż poszedł do kocioła, a żona sobie myli: "Pójdę, zobaczę co on tam robi". Przyszła do kocioła, patrzy a mąż chodzi po całym kosciele, wchodzi do zakrystii, podchodzi do ołtarza itp. Zdziwiona podchodzi i pyta, co on najlepszego wyprawia. A mąż na to:
- Zrzuta była i nie wiem gdzie piją...
---------------------
Idzie pijak ulicą i co chwila się mieje, to znowu macha ręką. Podchodzi do niego jaki gość i pyta:
- Z czego pan się mieje?
- Opowiadam sobie kawały.
- To dlaczego macha pan ręką?
- Bo niektóre już znam.
--------------------
Ja dam kawał, który leciał w MU
Politycy jadą pociągiem. Nagle pociąg wykoleja się. Katastrofa!
Po kilku godzinach przyjeżdża ekipa ratunkowa. Patrzy, a tu nikogo nie ma, ani żywych ani trupów. Pytają mieszkanców pobliskiej wsi co się stało z ciałami. Oni mówią, że pochowali. (Ratownicy) Ale wszystkich ? Przecież mógł ktoś jeszcze żyć! (mieszkańcy) A niektorzy mówili, że żyją - ale kto by tam politykom wierzył
---------- 19:44 19.04.2006 ----------
Edit://
Pijak jedzie tramwajem, i ledwo trzyma się na nogach. Obok stoi elegancka kobieta i caly czas patrzy na niego z obrzydzeniem. W pewnym momencie pijak nie wytrzymuje i wymiotuje na kobiete.
- Pan jest swinia!
- Ja swinia? To niech pani zobaczy, jak pani wyglada...
---------------------------------
Bylo sobie takie średnio dobrane małżeństwo: żona dewotka, a mąż pijak. Pewnego razu zona zdenerwowana na męża mówi:
- Słuchaj, nawróciłby się, poszedł do kocioła...
- Nie, stara mowy nie ma, umówiłem się z kolesiami.
- A za sto tysięcy? - pyta małżonka.
- A, za 100 to spoko.
Przyszła niedziela, mąż poszedł do kocioła, a żona sobie myli: "Pójdę, zobaczę co on tam robi". Przyszła do kocioła, patrzy a mąż chodzi po całym kosciele, wchodzi do zakrystii, podchodzi do ołtarza itp. Zdziwiona podchodzi i pyta, co on najlepszego wyprawia. A mąż na to:
- Zrzuta była i nie wiem gdzie piją...
---------------------
Idzie pijak ulicą i co chwila się mieje, to znowu macha ręką. Podchodzi do niego jaki gość i pyta:
- Z czego pan się mieje?
- Opowiadam sobie kawały.
- To dlaczego macha pan ręką?
- Bo niektóre już znam.
--------------------
Jakby ktoś nie wiedział, po co był ten śrubokręt i co się stało...
http://alejaja.pl/sznurki.php?a=link&id ... d&sor=desc
Młody ksiądz miał wygłosić kazanie, trochę się bał więc dla kurażu łyknął sobie trochę wódki. Na drugi dzień pyta się proboszcza jak było bo nic nie pamięta ?
-Czy ja wiem?- odpowiada proboszcz - Parafianie byli zachwyceni, dostałeś burzliwe oklaski. Trzymaj ten kontakt z ludżmi, tylko pamiętaj aby w kazaniach unikać pewnych rzeczy.
-Jakich ?
-Po pierwsze na początku mówi się "niech będzie pochwalony" a nie "k***a mać" , po drugie , Jezusa ukrzyżowali ¯ydzi a nie Indianie, po trzecie ,Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla, a po czwarte, po zakończeniu kazania schodzi się z ambony , a nie zjeżdża po poręczy.
-Czy ja wiem?- odpowiada proboszcz - Parafianie byli zachwyceni, dostałeś burzliwe oklaski. Trzymaj ten kontakt z ludżmi, tylko pamiętaj aby w kazaniach unikać pewnych rzeczy.
-Jakich ?
-Po pierwsze na początku mówi się "niech będzie pochwalony" a nie "k***a mać" , po drugie , Jezusa ukrzyżowali ¯ydzi a nie Indianie, po trzecie ,Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla, a po czwarte, po zakończeniu kazania schodzi się z ambony , a nie zjeżdża po poręczy.