Dowcip admin, mod, user
Dowcip admin, mod, user
witam wszystkich
– Jak się nazywa mąż który zabił żonę?
– Żon-kill
– Jak się nazywa przesolona firanka?
– Zasłona
– Jakie są ulubione chipsy hydraulika?
– Kranchips.
– Jak się nazywa mąż który zabił żonę?
– Żon-kill
– Jak się nazywa przesolona firanka?
– Zasłona
– Jakie są ulubione chipsy hydraulika?
– Kranchips.
Dowcip admin, mod, user
Witam, ode mnie dowcip "na lepszy sen":
Jasiu mówi do ojca:
- Tato, masz dzisiaj takie małe zebranie rodziców w szkole.
- Co masz na myśli, mówiąc "małe"?
- No, ja, ty, wychowawczyni i dyrektor...
Jasiu mówi do ojca:
- Tato, masz dzisiaj takie małe zebranie rodziców w szkole.
- Co masz na myśli, mówiąc "małe"?
- No, ja, ty, wychowawczyni i dyrektor...
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 15 lis 2016, 18:31:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- User Agent:
- Kontakt:
Dowcip admin, mod, user
Stare, ale jare
U proktologa:
- Proszę się nie krępować. Opuszczone spodnie to standard przy tego typu badaniu.
- Rozumiem, doktorze. Czy swoje też powinienem zdjąć?
U proktologa:
- Proszę się nie krępować. Opuszczone spodnie to standard przy tego typu badaniu.
- Rozumiem, doktorze. Czy swoje też powinienem zdjąć?
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 15 lis 2016, 18:31:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- User Agent:
- Kontakt:
Dowcip admin, mod, user
To jest dobre
Przychodzi blondynka do sklepu z "zabawkami" z zamiarem kupna wibratora. Sprzedawca się pyta:
- Może ten "kolba kukurydzy"?
- Nie, nie...
- A ten "big black"?
- Nie... ale ten będzie dobry, o tak, ten!
- Ok. Zapakować?
Blondynka lekko zmieszana ale ściąga majtki, łapie się za kostki i mówi:
- Proszę
Przychodzi blondynka do sklepu z "zabawkami" z zamiarem kupna wibratora. Sprzedawca się pyta:
- Może ten "kolba kukurydzy"?
- Nie, nie...
- A ten "big black"?
- Nie... ale ten będzie dobry, o tak, ten!
- Ok. Zapakować?
Blondynka lekko zmieszana ale ściąga majtki, łapie się za kostki i mówi:
- Proszę
Dowcip admin, mod, user
Spotyka się admin, moderator i użytkownik w realu w barze.
Pierwszą kolejkę stawia użytkownik. Wszyscy wypili i czekają. Nagle odzywa sie uzytkownik i mówi.
- panowie ja postawiłem kolejkę teraz pora na was.
Moderator zdenerwowany krzyczy
- ost, ost!
A na to admin!
- ban! Jak on śmiał! Ban!
Pierwszą kolejkę stawia użytkownik. Wszyscy wypili i czekają. Nagle odzywa sie uzytkownik i mówi.
- panowie ja postawiłem kolejkę teraz pora na was.
Moderator zdenerwowany krzyczy
- ost, ost!
A na to admin!
- ban! Jak on śmiał! Ban!
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 28 lip 2021, 13:20:27
- Płeć:
- User Agent:
Dowcip admin, mod, user
Bardzo podoba mi się ten wątek. Na pewno ten wątek zainteresuje bardzo dużo osób.
__________________________________________________________________
eleganckie zaproszenia ślubne
__________________________________________________________________
eleganckie zaproszenia ślubne
Dowcip admin, mod, user
W kwestii ochrony oraz leczenia słuchu nie ma co żartować. Ubytek słuchu bardzo utrudnia codzienne funkcjonowanie.Bettye2818 pisze: ↑04 kwie 2014, 08:27:24 Starszy facet miał poważne problemy ze słuchem już od dłuższego czasu. Poszedł więc do lekarza a ten przepisał mu aparat słuchowy, który wrócił choremu słuch w 100 procentach. Po około miesiącu facet wrócił do lekarza na wizytę kontrolną a ten:
- Pański słuch jest doskonały, a Pańska rodzina musi być zachwycona.
- Och, nic im nie mówiłem, tylko siedziałem sobie cicho jak zwykle i słuchałem rozmów. Ale nie jest dobrze, bo już trzy razy zmieniłem testament.
____________________
Poznaj stronę Otonica aparaty słuchowe
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 10 mar 2017, 14:52:45
- Płeć:
- User Agent:
Dowcip admin, mod, user
"W kwestii ochrony oraz leczenia słuchu nie ma co żartować. Ubytek słuchu bardzo utrudnia codzienne funkcjonowanie."
Ale z ciebie żartownisia.
Ale z ciebie żartownisia.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 24 sie 2021, 21:10:51
- Płeć:
- User Agent:
Dowcip admin, mod, user
Co robi informatyk budząc się na kacu?
Testuje pamięć.
Pewien informatyk poszedł na ryby.
Złapał złotą rybkę, która obiecała spełnić tradycyjnie trzy życzenia.
Informatyk mówi:
- Żeby był pokój na świecie.
- Za trudne.
- No to, aby windows się nie zacinał.
- To już niech będzie ten pokój na świecie.
Jest impreza u informatyków, wódka leje się szerokimi pasmami. Dwóch hackerów pije bruderszafta.
- To co? Mówmy sobie po IP
www
Testuje pamięć.
Pewien informatyk poszedł na ryby.
Złapał złotą rybkę, która obiecała spełnić tradycyjnie trzy życzenia.
Informatyk mówi:
- Żeby był pokój na świecie.
- Za trudne.
- No to, aby windows się nie zacinał.
- To już niech będzie ten pokój na świecie.
Jest impreza u informatyków, wódka leje się szerokimi pasmami. Dwóch hackerów pije bruderszafta.
- To co? Mówmy sobie po IP
www
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 24 sie 2021, 21:10:51
- Płeć:
- User Agent:
Dowcip admin, mod, user
Siedzi facet na ulicy obok kosza z pestkami z jabłek.
Podchodzi policjant i pyta:
-Co tam masz?
-Sprzedaję pestki z jabłek.
-A do czego służą?...
-Po zjedzeniu jednej człowiek staje się mądrzejszy.
-A po ile je sprzedajesz?
-15 zł za sztukę.
-Daj mi jedną.
Policjant zjadł pestkę, pomyślał i mówi:
-Poczekaj chwilę! Za 15 zł mogłem kupić kilka kilo jabłek i mieć z nich mnóstwo pestek zamiast jednej!
-Widzi Pan? Już poskutkowało.
-Rzeczywiście. Daj jeszcze dwie.
Jak sie nazywa włączone radio ?
Radioaktywne
Jasio pyta swojego tatę:
- Tato, a co to jest właściwie polityka?
- No cóż, ja przynoszę do domu pieniądze, więc jestem kapitalistą. Twoja mama nimi zarządza, więc jest rządem. Dziadek dba o swoje prawa, więc jest związkiem zawodowym. Nasza pokojówka reprezentuje klasę roboczą. Oboje z mamą o ciebie dbamy, bo jesteś ludnością. A twój młodszy brat, który leży jeszcze w kołysce, jest naszą przyszłością. Rozumiesz?
Jasiu po chwili zastanowienia:
- Chyba muszę się z tym przespać.
W nocy budzi go krzyk młodszego braciszka, który narobił w pieluchę.
Idzie więc do mamy, ale nie może jej dobudzić.
Postanawia pójść do pokojówki, ale przez uchylone drzwi widzi, jak jego ojciec kocha się z pokojówką, a dziadek ich podgląda.
Stwierdza, że nikt go nie wysłucha i wraca do łóżka.
Rano tata pyta Jasia:
- I co, wiesz już co to jest polityka?
- Tak, tato. Kapitalista wykorzystuje klasę roboczą, przy czym związki zawodowe się temu przyglądają a rząd śpi. Ludność jest ignorowana a nasza przyszłość leży w gównie!
https://klinikagrzesiak.pl/lipofilling-twarzy-warszawa/
Podchodzi policjant i pyta:
-Co tam masz?
-Sprzedaję pestki z jabłek.
-A do czego służą?...
-Po zjedzeniu jednej człowiek staje się mądrzejszy.
-A po ile je sprzedajesz?
-15 zł za sztukę.
-Daj mi jedną.
Policjant zjadł pestkę, pomyślał i mówi:
-Poczekaj chwilę! Za 15 zł mogłem kupić kilka kilo jabłek i mieć z nich mnóstwo pestek zamiast jednej!
-Widzi Pan? Już poskutkowało.
-Rzeczywiście. Daj jeszcze dwie.
Jak sie nazywa włączone radio ?
Radioaktywne
Jasio pyta swojego tatę:
- Tato, a co to jest właściwie polityka?
- No cóż, ja przynoszę do domu pieniądze, więc jestem kapitalistą. Twoja mama nimi zarządza, więc jest rządem. Dziadek dba o swoje prawa, więc jest związkiem zawodowym. Nasza pokojówka reprezentuje klasę roboczą. Oboje z mamą o ciebie dbamy, bo jesteś ludnością. A twój młodszy brat, który leży jeszcze w kołysce, jest naszą przyszłością. Rozumiesz?
Jasiu po chwili zastanowienia:
- Chyba muszę się z tym przespać.
W nocy budzi go krzyk młodszego braciszka, który narobił w pieluchę.
Idzie więc do mamy, ale nie może jej dobudzić.
Postanawia pójść do pokojówki, ale przez uchylone drzwi widzi, jak jego ojciec kocha się z pokojówką, a dziadek ich podgląda.
Stwierdza, że nikt go nie wysłucha i wraca do łóżka.
Rano tata pyta Jasia:
- I co, wiesz już co to jest polityka?
- Tak, tato. Kapitalista wykorzystuje klasę roboczą, przy czym związki zawodowe się temu przyglądają a rząd śpi. Ludność jest ignorowana a nasza przyszłość leży w gównie!
https://klinikagrzesiak.pl/lipofilling-twarzy-warszawa/